UZBEKISTAN

Jedwabny szlak orientu

Uzbekistan

12-23 kwietnia 2026

12 dni / max. 6 osób

6900 zł + 800 USD

Orient, pustynie, meczety i magiczne słońce

Wyobraź sobie podróż, w której każdy krok to wejście w inną epokę. Uzbekistan – serce Jedwabnego Szlaku, gdzie między pustynią a górami rodziły się legendy, a miasta tętnią historią, jakiej nie znajdziesz nigdzie indziej.

W Taszkiencie wsiądziemy do metra, które samo w sobie jest galerią sztuki, zajrzymy na bazary pełne kolorów, zapachów i ludzkich historii, a socmodernistyczne budynki z czasów radzieckich przypomną nam, że to miejsce to prawdziwa mozaika epok.

Samarkanda i Buchara – to jak podróż przez karty baśni. Kopuły, medresy i meczety mieniące się błękitem, wąskie uliczki, które kryją cienie dawnych kupców i podróżników. Chodząc tymi ścieżkami, naprawdę poczujesz, że tu przebiegał kręgosłup świata. Do tego to magiczne światło.

Chiwa – zamknięta w murach niczym scenografia do filmu, gdzie czas zatrzymał się setki lat temu. Wieczorami, gdy nad miastem zapada cisza, będziemy spacerować po uliczkach skąpanych w złotym świetle lamp, czując, że to nie tylko wyjazd, ale podróż w głąb wyobraźni.

A potem Nukus – miasto na końcu świata, z muzeum pełnym awangardowej sztuki, która przetrwała wbrew wszystkiemu. I droga nad Morze Aralskie – miejsce, które wzrusza i porusza. Tam, o świcie, gdy słońce wstaje nad pustynią, staniemy w ciszy – w miejscu, gdzie woda ustąpiła piaskowi, a natura i historia zostawiły swoje piętno.

To wyprawa nie tylko dla fotografów. To podróż dla każdego, kto chce poczuć Orient i sowieckość całym sobą – zapachem przypraw, szorstkością piasku, ciszą ruin i śmiechem spotkanych ludzi. Uzbekistan to kalejdoskop obrazów, pejzaży i historii, które zostają w pamięci na zawsze.

Dlaczego warto?

Aparat nie będzie się nudził! – od monumentalnych medres i błękitnych kopuł Samarkandy po złote światło w murach Chiwy i bezkres pustyni nad Morzem Aralskim.
Architektura i kontrasty – socmodernizm w Taszkiencie, orientalne bazary pełne życia i bajkowe miasta Jedwabnego Szlaku.
Podróż pociągiem przez pustynię i autentyczne doświadczenia – droga do Nukusu, a potem wschód słońca nad wyschniętym Morzem Aralskim to chwile, które zostają w pamięci na zawsze.
Miejsca wyjątkowe – od znanych pereł Jedwabnego Szlaku po odludzia, gdzie turystów jest niewielu.
Kameralna grupa (max 6 osób) – podróż w klimacie znajomych odkrywców, nie masowej wycieczki.
Wieczór pod gwiazdami - późnym wieczorem ruszymy na pustynię by podziwiać gwiazdy
Elementy warsztatów fotograficznych z Robertem i pełna opieka logistyczna z Grzegorzem – Ty skupiasz się na przeżywaniu i fotografowaniu, resztą zajmiemy się my.

Plan wyjazdu

Dzień 1
WARSZAWA

Wylot (godz. 23:25) Warszawa – Taszkient

Dzień 2
TASZKIENT

Przylot (godz. 08:10) do Taszkientu

Po śniadaniu i regeneracji, szykowaniu sprzętu ruszamy na miasto. Poznamy stolicę Uzbekistanu.

Perełki socmodernizmu
Taszkient to prawdziwa kopalnia perełek socmodernizmu – miasta, które po trzęsieniu ziemi w 1966 roku zostało w dużej części przebudowane w duchu modernistycznej architektury radzieckiej. Jeśli interesuje Cię fotografia i urbanistyka z epoki ZSRR, to znajdziesz tu mnóstwo fascynujących miejsc.

Monumentalny Pałac Przyjaźni Narodów, futurystyczne hale sportowe jak Pałac Sportu „Junik”, zdobione stacje metra, reprezentacyjny Pałac Paxtakor, modernistyczne Muzeum Sztuki Uzbekistanu oraz rozległe blokowiska z elementami orientalnych zdobień. To robi nie małe wrażenie!

Bazar Chorsu
Tego miejsca nie możemy przegapić, będąc w Taszkencie! Jeden z największych i zarazem najstarszych bazarów w Azji Środkowej to tętniąca życiem miejscówka, gdzie poczuć można autentyczną uzbecką atmosferę. Jest głośno i gwarno, a stragany uginają się od lokalnych produktów. Tu kupić można dosłownie wszystko! Polski sanepid miałby tam sporo wątpliwości.

Hotel Uzbekistan
To jeden z najbardziej charakterystycznych punktów na mapie Taszkentu. Liczący siedemnaście pięter Hotel Uzbekistan został zbudowany w latach 70-tych XX wieku w klasycznym postsowieckim stylu. Choć przytłacza swoją ciężką architekturą, budynek stał się jedną z największych atrakcji w mieście. W jego wnętrzach znajduje się ponad 250 pokoi i jeszcze do niedawna był on jedynym obiektem, który mógł przyjąć duże zorganizowane grupy turystów. Trzeba przyznać, że hotel jest świetnie zlokalizowany – tuż przy stacji metra oraz przy samym placu Amir Temura.

Metro w Taszkiencie
Metro pełni tu nie tylko funkcję środka transportu, ale jest również swego rodzaju podziemną galerią sztuki. Pierwszy system metra w Azji Środkowej, jak i w Uzbekistanie został uruchomiony w 1977 roku. Wiele stacji, na wzór moskiewskiego metra, została wyłożona marmurem i ozdobiona polichromiami, a klimatu dodają im także bogato zdobione kolumny oraz żyrandole. Co ciekawe, stacje zostały tak wybudowane, żeby pełniły także funkcję schronów przeciwatomowych.

Dzień 3
TASZKIENT-NUKUS

Zwiedzamy jeszcze Taszkient, zagłębiając się w jego korzenie. Wieczorem ruszamy samolotem na zachód do Nukusu, stolicy Karakałpacji. Co za nazwa! Karakałpacja (oficjalnie Republika Karakałpacja, uzb. Qoraqalpogʻiston Respublikasi) to autonomiczna republika wchodząca w skład Uzbekistanu.

Po rozpadzie Związku Radzieckiego w 1991 roku, Karakałpacja pozostała w granicach Uzbekistanu, ale zachowała status autonomii z własnym parlamentem (Żokargy Kenes). Formalnie posiada nawet prawo do przeprowadzenia referendum niepodległościowego, choć w praktyce władze Uzbekistanu kontrolują sytuację.

Wylot (godz. 20:00) do Nukusa

Dzień 4
NUKUS-MORZE ARALSKIE-CHIWA

To będzie długi, ale wyjątkowy dzień. Ruszamy przed świtem by przywitać wschód słońca w Mujnaku. Legendarnym miejscu Karakałpacji.

Koniec świata, czarna rozpacz, a może po prostu beznadzieja? Na pewno coś pomiędzy. Tak bezpośrednio odbieramy Mujnak, miasto położone w zachodniej części Uzbekistanu będące pomnikiem pewnej epoki.

Obecnie zamieszkałe przez kilkaset osób jeszcze pod koniec lat siedemdziesiątych tętniące życia. W przeszłości stanowił ważny port Uzbekistanu oraz główny ośrodek przetwórstwa ryb.

Dzisiaj miasto jest pomnikiem wysychania Jeziora Aralskiego, realnie położonego ponad 150km od linii brzegowej. Upadek rybołówstwa sprawił, ze tutejszy przemysł przestał istnieć wobec czego większość mieszkańców żyje z rent i zasiłków. Poza tym duża zawartość soli w glebie nie pozwala na uprawę żadnych roślin, a dokuczliwe braki wody pitnej spowodowanej, ze ludzie pozbyli się tu w zasadzie wszelkiej możliwości na lepsze jutro…..i na samej pustyni stoją zardzewiałe statki. To widok przerażający i poruszający.

Ten dzień to:
- Wyjazd busem przed świtem (około 5 rano) aby zdążyć na wschód słońca w Mujnaku
- Śniadanie w okolicach Mujnaka 
- Przejazd busem z Mujnaka do Chiwy (6h), w tym przerwa na obiad i wizytę na orientalnym cmentarzu


Dzień 5
CHIWA

Według legendy miasto założył Sem, syn Noego. Tułał się on po pustyni, aż w końcu we śnie zobaczył pochodnie, które miały wyznaczyć odpowiednie miejsce na osadę. W trakcie jej powstawania Sem natknął się na źródło wody. Pośród piasków pustyni znalazł studnię, której nadał imię Kheyvak. Brzmi całkiem podobnie do obecnej nazwy miasta, która w uzbeckim języku brzmi Khiva. Do dziś owa studnia znajduje się w Iczan Kala, zabytkowej części Chiwy, na podwórku jednego z prywatnych domów.    

Położona między dwoma pustyniami Chiwa była ważnym punktem na Jedwabnym Szlaku, słynnej trasie handlowej łączącej wschód z zachodem. W trakcie swojej długiej i bogatej historii miasto wielokrotnie przechodziło z rąk do rąk i znajdowało się pod panowaniem arabskim, tureckim, mongolskim i rosyjskim. Pomimo tak burzliwych losów, otoczone murami stare miasto przetrwało w niemal nienaruszonym stanie. I do dziś zachwyca przemierzających uliczkami licznych zwiedzających! Chiwa bardzo często określana jest zresztą miastem-muzeum, gdyż Iczan Kala może się pochwalić naprawdę imponującą liczbą zabytków skupionych na dość niewielkiej przestrzeni. Ten wyjątkowy kompleks miejski został nawet wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zatem co warto zobaczyć i sfotografować w Chiwie? 

  • Minaret Kalta Minor

  • medresa Muhammad Amin Khan

  • Meczet Dżuma

  • Pałac Tasz Chauli

  • Mury Miejskie

  • Uliczki Iczan Kala

Na zachód słońca wejdziemy na wieżę minaretu.

Dzień 6
CHIWA-BUCHARA

Od rana będziemy jeszcze spacerować między murami starego miasta. To świetna okazja by wstąpić na bazar i kupić kilka talerzyków do domu. Sami mamy kilka z nich :)

Czas na kolejną wschodnią przygodę. Podróż pociągiem sypialnym! Bez zasięgu telefonii komórkowej, ruszymy w kilkugodzinną podróż przez pustynię. Można pić czarną herbatę, rozmawiać, patrzeć przez okno albo zwyczajnie oddać się monotonnemu stukotowi podróży i zasnąć.

Dzień 7
BUCHARA

Buchara to miasto o bogatych tradycjach, które zachwyci miłośników historii, kultury i architektury. To misternie zdobione medresy, imponujące meczety, tętniące życiem targowiska czy monumentalne mury obronne dawnej cytadeli. Odwiedzających niezmiennie oczarowuje swoim orientalnym klimatem oraz wiekowymi zabytkami. Przemierzając ulice dawnej Buchary i chłonąc jej atmosferę, czujemy się jak w baśni tysiąca i jednej nocy. Nie tylko my daliśmy się urzec temu niepowtarzalnemu charakterowi miasta – najstarsza część Buchary z jej historyczną zabudową została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.  Buchara to bardzo fotogeniczne miasto.

W Bucharze spędzimy dwa dni. Tak, by zobaczyć jak miasto budzi się o poranku do życia, ale też jak pięknie prezentuje się w promieniach zachodzącego słońca. To doskonałe miejsce, by nabyć kilka pamiątek z podróży, ale też spróbować lokalnej kuchni. Co zatem co warto zobaczyć i sfotografować w Buharze? 

  • Kompleks architektoniczny Po’i Kalon

  • Lab-i Hauz - tętniące życiem serce Buchary

  • Medresy Ulug Beg oraz Abdulaziz-Khan

  • Zadaszone Targowiska w Bucharze

Dzień 8
CHIWA

Od rana będziemy zwiedzać ostatnie miejsca na naszej mapie, a potem ruszymy najszybszym pociągiem w kraju do Samarkandy.

Dzień 9 i 10
SAMARKANDA

Samarkanda miasto o długiej i burzliwej historii, będące świadkiem wielu istotnych przemian na przestrzeni wieków. Samarkanda miała swoje wzloty i upadki – kilkukrotnie była stolicą, by następnie stracić na znaczeniu na rzecz Buchary czy Taszkentu. Podbijana, niszczona, a potem odbudowywana z gruzów. Lata jej świetności przypadły na czas rządów Timura i jego potomków. Za panowania tego mongolskiego przywódcy, a potem jego wnuka, Uług Bega, Samarkanda stała się kulturalnym i naukowym ośrodkiem. Była też jednym z przystanków na słynnym Jedwabnym Szlaku, który łączył wschodnią część Azji z Europą. Co zatem co warto zobaczyć i sfotografować w Samarkandzie? 

  • Registan

  • Mauzoleum Gur-i Mir

  • Meczet Bibi Chanum

  • Meczet Hazrat Khizr

  • Kompleks Shah-i-Zinda

  • Bazar Siyob

Dzień 11
SAMARKANDA - TASZKIENT

Rano ruszymy szybkim pociągiem do Taszkientu. To będzie dzień wolny dla Was oraz możliwość indywidualnych rozmów o fotografii.

Podczas kolacji omówmy nasz wyjazd i nabierzemy sił przed powrotem do Polski.

Dzień 12
SAMARKANDA - TASZKIENT

Nocy lot do Warszawy. Tuż po godzinie 6 rano będziemy w Warszawie.

Informacje praktyczne

→ Każdy z uczestników musi mieć ważny paszport min. 6 miesięcy.
→ Każdy z uczestników ma własny pokój w hotelu, dla Par pokoje 2 osobowe.
→ Walutą w Uzbekistanie jest sum uzbecki (UZS). 100 PLN to około 337 000 UZS.
→ Na miejscu będziemy także korzystać z lokalnego transportu, w tym pociągów oraz lotów krajowych. W ostatnich latach rząd Uzbekistanu znacząco rozwinął infrastrukturę kolejową i lotniczą, dzięki czemu podróżowanie tymi środkami jest szybkie, nowoczesne i – co najważniejsze – bezpieczne.

Cena

Cena wyjazdu: 6900 zł + 800 USD

1. I rata (zaliczka): 3100 zł - w ciągu 2 dni od podpisania umowy

2. Zaliczka na zakup biletu (jeżeli zakup został nam zlecony). Nie pobieramy prowizji, w przypadku wystąpienia różnicy następuje jej zwrot. Całość procesu realizowana w kontakcie z klientem.

3. II rata 3800 zł - płatna do:
01.10.2025 [termin wyprawy 10.2025]
01.03.2026 [termin wyprawy 04.2026]

4. III rata 800 USD - płatna gotówką na lotnisku w dniu wylotu

Co zawiera cena:

Noclegi ze śniadaniami
Transport na miejscu
Bilety do zaplanowanych atrakcji
Profesjonalne wsparcie fotograficzne
Szczegółowy plan podróży i logistyka
Karta SIM z Internetem
Ubezpieczenie podróżne

Czego nie zawiera cena:

Biletów lotniczych
Wyżywienia
Wydatków własnych

FAQ

  • Tak. Wjazd do Uzbekistanu wymaga posiadania ważnego paszportu.

  • Tak – podróż do Uzbekistanu może być absolutnie bezpieczna i satysfakcjonująca, pod warunkiem że odpowiednio się przygotujesz. Efektywnie działająca turystyka, przyjazna atmosfera i bogate dziedzictwo kulturowe to duże plusy. Trzeba tylko zachować zdrowy rozsądek, szanować lokalne normy i być wyczulonym na specyficzne zagrożenia.

  • Absolutnie nie. Fotowyprawa jest dla wszystkich – od osób, które dopiero zaczynają fotografować, po zaawansowanych.

    Najważniejsze jest otwarcie na ludzi i chęć szukania kadrów.

    Jeśli chcesz przeżyć fajną przygodę, ale nie fotografujesz nawet telefonem, nie martw się

  • Polecam lekki zestaw:

    • 35 mm lub 50 mm do streetu i reportażu

    • zoom 24–70 mm jako uniwersalny

    • opcjonalnie 85 mm do portretów

    Do tego dodatkowe baterie, karty pamięci i powerbank. Statyw jest nieobowiązkowy – zdjęcia robimy głównie z ręki.

  • 1. I rata (zaliczka): 3500 zł - w ciągu 2 dni od podpisania umowy

    2. Zaliczka na zakup biletu (jeżeli zakup został nam zlecony). Nie pobieramy prowizji, w przypadku wystąpienia różnicy następuje jej zwrot. Całość procesu realizowana w kontakcie z klientem.

    3. II rata 3400 zł - płatna do 01.10.2025

    4. III rata 800 USD - płatna gotówką na lotnisku w dniu wylotu

  • W Uzbekistanie płatności kartą nie są tak powszechne jak w Polsce. W wielu miejscach, zwłaszcza w restauracjach, do rachunku doliczane jest dodatkowe 2–3% w celu pokrycia kosztów transakcji. Dlatego najlepiej zabrać ze sobą dolary amerykańskie – banknoty powinny być nowe, nieuszkodzone i z tzw. „dużymi głowami”, gdyż tylko takie są najchętniej przyjmowane.

  • Oficjalnym językiem Uzbekistanu jest uzbecki, jednak bez problemu można porozumieć się również po rosyjsku.

  • Nie zalecamy korzystania z własnego roamingu, gdyż ceny roaminigu danych w Uzbekistanie są horrendalnie. Dla każdego uczestnika przygotowane będą lokalne karty SIM z dużym pakietem danych, co pozwoli swobodnie korzystać z internetu na miejscu.

    Jeśli macie w planach powrót do Uzbekistanu to jest obowiązek rejestracji telefonu (urządzenia). Można to zrobić on-line.

  • Nie, polskie ubezpieczenie nie działa w Uzbekistanie. Każdy z uczestników wyprawy zostanie objęty solidnym ubezpieczeniem zdrowotnym. Mamy podpisane odpowiednie umowy z towarzystwem ubezpieczeniowym Signal Iduna.

  • W Uzbekistanie wszelkie dobra konsumpcyjne jak i transport są dużo tańsze niż w Polsce.

    Na bazarach i targach warto się targować.

Zarezerwuj miejsce

Napisz do nas, a My skontaktujemy się z Tobą i powiemy Ci jakie są dalsze kroki